fbpx Skip to content
HISTORIA 5

Dzisiejsza historia to opowieść Lidii Prokopowicz, nauczycielki języka polskiego i edukatorki równościowej.

Przeczytajcie, jak wdraża ona edukację antydyskryminacyjną w codziennej pracy, i jakie widzi korzyści z jej stosowania!

Lidia Halina Prokopowicz, edukatorka antydyskryminacyjna, członkini TEA. Od 2019 roku aktywnie działa w zakresie edukacji antydyskryminacyjnej, tworząc materiały edukacyjne oraz prowadząc spotkania i warsztaty dla młodzieży i dorosłych.

TEA: Jesteś nauczycielką i zajmujesz się edukacją antydyskryminacyjną również w polskiej szkole, opowiesz coś więcej?

Lidia Prokopowicz: Jasne! Od 7 lat jestem nauczycielką języka polskiego oraz wychowawczynią w szkole podstawowej. Uczennice i uczniowie z mojej pierwszej klasy wychowawczej są już w szkołach ponadpodstawowych (działaliśmy wspólnie przez 5 długich lat), a teraz ponownie mam przyjemność współpracować z czwartoklasistkami i czwartoklasistami.

W szkole zajmuję się też różnymi akcjami – uczę dzieciaki debatować, sadzimy wspólnie drzewa, poznajemy historię naszego regionu. W tym roku razem z koleżanką zorganizowałyśmy również tak zwane „różowe skrzyneczki” na podpaski i środki higieniczne dla wszystkich osób, które ich potrzebują. Edukację antydyskryminacyjną łączę zwykle z elementami Porozumienia bez Przemocy oraz Oceniania Kształtującego.

Edukację antydyskryminacyjną łączę zwykle z elementami Porozumienia bez Przemocy oraz Oceniania Kształtującego.

fot. Michalina Kuczyńska

Dlaczego zainteresowałaś się edukacją antydyskryminacyjną?

Moja przygoda z edukacją antydyskryminacyjną w nauczaniu zaczęła się w chwili, gdy okazało się, że metody, których uczono mnie na studiach i których sama doświadczyłam w szkole jako dziecko, całkowicie nie przystają do nowej, dynamicznej rzeczywistości. Co więcej, w pewnym momencie poczułam, że nie są one zgodne również z moim charakterem, poczuciem sprawiedliwości i chęcią budowania serdecznych relacji z drugim człowiekiem.

(…) okazało się, że metody, których uczono mnie na studiach i których sama doświadczyłam w szkole jako dziecko, całkowicie nie przystają do nowej, dynamicznej rzeczywistości.

fot. Michalina Kuczyńska

Jak udaje Ci się łączyć szkolną rzeczywistość z działaniami na rzecz równości?

Od zawsze miałam głębokie przeświadczenie, że osoby uczniowskie o życiu najmniej uczą się na lekcjach w klasie, a najwięcej – na korytarzu i w sytuacjach mniej formalnych. Dlatego bardzo ważne jest dla mnie, by pozostając autentyczną, móc pokazać im pozytywne wzorce zachowań. To, jak zareaguję na daną sytuację – ze spokojem czy złością, czy z tyłu głowy będę miała życzliwość, czy zastosuję mikroprzemoc… to wszystko zostaje zaobserwowane. I tu pojawia się dla mnie edukacja antydyskryminacyjna, która uczy m.in., jak sobie radzić w trudnych momentach.

Za każdym razem, kiedy wychodzę z relacji władzy, schodzę ze sztucznego podwyższenia autorytetu, rezygnuję ze swojego przywileju i staję wobec uczennic i uczniów jako osoba im równa, czuję, że robię dobrze! Cieszę się, mogąc im pokazać, że niezależnie od okoliczności, naprzeciwko mnie zawsze stoi drugi wartościowy człowiek, z którym trzeba się po prostu dogadać. To najlepsza lekcja!

(…) kiedy wychodzę z relacji władzy, schodzę ze sztucznego podwyższenia autorytetu, rezygnuję ze swojego przywileju i staję wobec uczennic i uczniów jako osoba im równa, czuję, że robię dobrze!

fot. Michalina Kuczyńska

To nie brzmi wcale tak skomplikowanie, jak mogłoby się początkowo wydawać?

Edukacja antydyskryminacyjna nie jest trudna i można działać na bardzo wiele sposobów. Dla mnie to zawsze są małe, codzienne działania, małe informacje przekazywane w ramach ciekawostek – jak wtedy kiedy rozmawiając o literaturze II Wojny Światowej, poruszamy temat stereotypów i uprzedzeń, czy omawiamy mechanizm piramidy nienawiści.

Zresztą moi uczniowie i uczennice zawsze zadadzą jakieś arcytrudne pytanie i czasami tylko dzięki wiedzy z zakresu EA jestem w stanie na nie odpowiedzieć. Na języku polskim dużo się też mówi o emocjach i własnych przekonaniach – zawsze cieszę się, gdy osoby uczniowskie wyrażają własne zdanie, nawet jeśli ja myślę inaczej. Pojawia się wtedy ciekawa przestrzeń do rozmowy.

Edukacja równościowa uczy nas wszystkich, że każdy ma prawo głosu. Niestety głos uczennic i uczniów zbyt często w polskiej szkole jest niesłyszany. Edukacja antydyskryminacyjna daje mi przestrzeń i umiejętności do wsłuchania się w każdy głos, nawet ten „niewygodny”.

Nie zliczę, ile trudnych pytań usłyszałam w czasie mojej pracy – EA daje mi pewność, że dam sobie z nimi radę, że nawet jeśli moja wiedza nie będzie wystarczająca, miękkie umiejętności zdobyte dzięki szkoleniom z edukacji antydyskryminacyjnej pozwolą mi na wartościową dla mnie i drugiej osoby rozmowę. Potem okazuje się, że uczennice i uczniowie po prostu przychodzą porozmawiać, podzielić się jakimiś przemyśleniami, poradzić się, opowiedzieć o sobie, zrobić coming out. Te momenty są bardzo wzruszające.

Edukacja równościowa uczy nas wszystkich, że każdy ma prawo głosu. Niestety głos uczennic i uczniów zbyt często w polskiej szkole jest niesłyszany.

fot. Michalina Kuczyńska

Co powiedziałabyś osobom, które dopiero zastanawiają się, czy rozpocząć swoją przygodę z edukacją antydyskryminacyjną?

Dzisiaj świat zmienia się bardzo szybko i dzieciaki w polskich szkołach naprawdę są świadome tych przemian. Jeśli czegoś nie dowiedzą się od dorosłych, to dowiedzą się od rówieśników lub z Tik Toka. Można odwracać wzrok od tych przemian i niektórych tematów – czasami ze strachu przed osobami sprawującymi władzę nad nami – ale to nie zmieni rzeczywistości. Myślę, że edukacja antydyskryminacyjna daje mi umiejętności, poczucie sprawczości, a przede wszystkim odwagę, by towarzyszyć młodzieży w tym świecie. Żeby z ciekawością i refleksją spoglądać w tę samą co oni stronę.

Moim zdaniem każde, nawet najmniejsze, działanie z zakresu edukacji antydyskryminacyjnej zmienia polską szkołę na lepsze, zmienia mnie na lepsze, zmienia nas na lepsze.

fot. Michalina Kuczyńska

Myślę, że edukacja antydyskryminacyjna daje mi umiejętności, poczucie sprawczości, a przede wszystkim odwagę, by towarzyszyć młodzieży w tym świecie.

W ramach naszej akcji przygotowaliśmy dla Ciebie nie tylko historie, ale także darmowe publikacje i materiały!

Skip to content